Państwo Papkowie przez lata wprowadzali do swojego ogrodu coraz to nowe gatunki roślin. W tym kontekście na szczególną uwagę zasługują begonie, które stały się prawdziwym magnesem dla odwiedzających, zwłaszcza w okresie jesieni. Zainteresowanie pielęgnacją tych kwiatów przez panią Elżbietę rozpoczęło się dziesięć lat temu i okazało się być strzałem w dziesiątkę.
– To rośliny wieloletnie, więc co roku muszę je wykopać na zimę, aby przetrwały. Przez zimę spędzają czas w piwnicy, gdzie cebulki zdążają wyschnąć i na wiosnę kiełkują – opowiada pani Elżbieta. Dzięki tej procedurze, wiosną ogród ożywa, a begonie przyciągają swoją urodą.
Ale to nie wszystko. Ogród państwa Papków jest pełen różnego rodzaju kwiatów, takich jak pelargonie, surfinii, hortensje, tulipany, bzy, jeżówki, iglaki, lilie, bukszpan, trzemielina, koleus, aksamitki, pigwa, starce i miechunka. Każda z tych roślin wprowadza do ogrodu niepowtarzalny klimat, tworząc harmonijną całość.