Alarmujący incydent na Bydgoszczy: kierowca jechał pod prąd jedną z głównych arterii miasta

Zaszokowani byli mieszkańcy Bydgoszczy, kiedy jeden z kierowców zdecydował się na jazdę pod prąd aleją Kardynała Stefana Wyszyńskiego, co jest jednoznaczne z złamaniem przepisów ruchu drogowego. To właśnie tam doszło do zdarzenia, które zostało udokumentowane i upublicznione w formie materiału filmowego.

Incydent miał miejsce w sobotni poranek, niewiele przed godziną 10:00. Nieodpowiedzialny kierowca poruszał się Aleją Wyszyńskiego w kierunku przeciwnym do prawidłowego, po czym skierował swój pojazd w stronę ulicy Kamiennej. Przebywając najprawdopodobniej wcześniej na terenie pobliskiej stacji benzynowej, nieopodal której mieści się Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, kierowca bezceremonialnie naruszył zasady ruchu drogowego.

Motywy działania kierującego pozostają nieznane – być może popełnił on błąd orientacyjny lub celowo skrócił sobie trasę. Jego samochód posiadał tablice rejestracyjne z województwa podkarpackiego, co może sugerować brak znajomości lokalnej organizacji ruchu. Niezależnie od powodów, jego postępowanie jest nie do zaakceptowania.

Kryzysowa sytuacja na bydgoskiej drodze trwała zaledwie kilkanaście sekund, ale potencjalne zagrożenie dla innych uczestników ruchu było ogromne. Na szczęście, w tym okresie nie napotkał żadnego pojazdu jadącego z przeciwnego kierunku – większość samochodów została zatrzymana na czerwonym świetle na Alei Wyszyńskiego.

Niestety, biorąc pod uwagę statystyki policyjne, takie nieodpowiedzialne zachowania są na naszych drogach zbyt częste i niosą ze sobą duże ryzyko.