Pacjenci zmagający się z bólem zęba w Kujawsko-Pomorskiem mają niełatwe zadanie, jeżeli próbują znaleźć pomoc w nocy lub w czasie dni wolnych od pracy. Pomoc mogą otrzymać tylko w trzech miejscach – Dobrcz, Toruń i Włocławek. Co ciekawe, mimo wielokrotnie ogłaszanych konkursów przez Narodowy Fundusz Zdrowia na świadczenie takich usług, liczba chętnych jest niewielka.
Nadzieję na poprawę sytuacji daje fakt, że Collegium Medicum w Bydgoszczy rozpoczęło edukację swojej pierwszej grupy studentów stomatologii – jest ich 48. To właśnie oni mogą stać się przyszłymi specjalistami oferującymi nocne i świąteczne usługi stomatologiczne.
Kujawsko-Pomorskie jest domem dla blisko 300 gabinetów stomatologicznych współpracujących z NFZ. Wykonywane tam usługi obejmują zarówno rutynowe leczenie, jak również interwencje w nagłych przypadkach, takich jak silny ból zęba. Teoretycznie pacjent zgłaszający się z takim problemem powinien być obsłużony tego samego dnia. Kłopot pojawia się, kiedy ból nadejdzie w nocy lub podczas dnia wolnego od pracy, a leki przeciwbólowe nie przynoszą ulgi.
W takich sytuacjach pacjenci często kierują się na Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR). Jak wyjaśnia dr Aleksandra Perczak, lekarz dentysta, pacjent z poważnymi problemami, takimi jak złamanie szczęki, żuchwy czy silne krwawienie, otrzyma pomoc na SOR w Bizielu, gdzie pracują specjaliści chirurdzy szczękowi i stomatologiczni. Jeżeli jednak dolegliwość będzie związana z typowym bólem zęba, pacjent prawdopodobnie zostanie skierowany do przychodni w Dobrczu lub Toruniu.
Niestety, tylko trzy gabinety stomatologiczne w regionie – w Dobrczu, Toruniu i Włocławku – pełnią funkcję pogotowia stomatologicznego. Mimo że kujawsko-pomorski oddział NFZ proponuje jedno z najwyższych wynagrodzeń za 12-godzinny dyżur – prawie 2,5 tysiąca złotych – chętnych do podjęcia takiej pracy wciąż jest niewiele.