Solidarność w czasie świąt: Mieszkańcy Bydgoszczy otwierają drzwi dla uchodźców z Ukrainy

Mieszkańcy naszego regionu okazali olbrzymią solidarność, przekazując obywatelom Ukrainy nie tylko tony żywności, ale również oferując im schronienie. Wielu z nich spędzi Święta Bożego Narodzenia na emigracji, a organizatorzy bydgoskiej wigilii miejskiej zapraszają ich do wspólnego obchodzenia tych dni świątecznych z lokalnymi mieszkańcami.

Małgorzata Luć, która jest już na emeryturze od pięciu lat, to jedna z tych osób, które będą spędzać Wigilię bez swojej rodziny. Ma trzech synów i cztery wnuczki, jednak tym razem będzie sama. „Nie mam obecnie najbliższej rodziny – rodziców czy teściów. Z moim mężem rozwiedliśmy się wiele lat temu. Z dwójką moich synów, najstarszym i najmłodszym, nie utrzymuję zbyt bliskiego kontaktu. Co więcej, najmłodszy syn, któremu poświeciłam najwięcej czasu po jego wypadku i który teraz porusza się na wózku, także nie będzie ze mną tego dnia” – wyjaśnia pani Małgorzata.