Bydgoska Prawica, z Łukaszem Schreiberem na czele, zaproponowała zestaw konkretnych środków mających na celu wsparcie lokalnych biznesmenów. Wśród nich znalazły się takie pomysły jak redukcja opłat za wynajem lokali od ADM o połowę, spotkania z prezydentem przy porannym posiłku, „poduszka remontowa”, a także stworzenie korzystnych warunków podatkowych dla firm transportowych. Propozycje te spotkały się z krytyką ze strony Moniki Matowskiej z Koalicji Obywatelskiej, która odpowiedziała na nie przytaczając słowa Sławomira Mentzena.
Szczegółowe postulaty wyborcze skierowane do miejscowych biznesmenów zostały ujawnione podczas konferencji prasowej, która miała miejsce 1 marca w restauracji „Tobiasz” znajdującej się na Wzgórzu Wolności w Bydgoszczy. Jak podkreślił Łukasz Schreiber, kandydat na stanowisko prezydenta miasta, lokalni przedsiębiorcy mają kluczowe znaczenie dla rozwoju Bydgoszczy. W ramach tego przekonania, Bydgoska Prawica zadeklarowała w swoim programie między innymi obiecuje obniżenie czynszu za wynajem lokali od ADM o 50% dla przedsiębiorców prowadzących księgarnie, antykwariaty czy sklepy z rękodziełem i pamiątkami czy taką samą zniżkę dla firm rozpoczynających swoją działalność w pierwszym roku jej prowadzenia (w drugim wynosiłaby ona 25%, dopiero w trzecim roku odpłatność wynosiłaby 100%).
Łukasz Schreiber, poseł PiS, wyraził ambicję, aby miejsca takie jak galerie sztuki czy księgarnie stały się charakterystycznym elementem Śródmieścia, obok restauracji czy kawiarni. Zaznaczył jednak, że przewiduje, aby wszystkie punkty korzystające z bonifikat były otwarte do godziny 18:00 w soboty, co ma na celu zapewnienie większej dynamiki dla Starego Miasta. Przedstawiona także została propozycja „wakacji dla przedsiębiorców”, polegająca na miesięcznej przerwie od płacenia czynszu za wynajem lokalu od ADM, pod warunkiem braku zaległości w opłatach.