W ponurym incydencie, który miał miejsce 8 kwietnia (tj. we wtorek), kierowca busa poniósł śmierć po tym, jak jego pojazd zderzył się z pociągiem. Dramat rozegrał się na oznakowanym przejeździe kolejowo-drogowym, na trasie między Parlinem a Terespolem Pomorskim. Obecnie policja prowadzi intensywne dochodzenie w celu ustalenia przyczyn tego tragicznego wypadku.
Po godzinie 11:30 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o poważnym wypadku. Z nieznanych jeszcze powodów, bus przemierzał strzeżony przejazd kolejowy i wtedy doszło do kolizji z jadącym pociągiem. Niestety, kierowcy nie udało się przeżyć tego zdarzenia.
Senior brygadier Małgorzata Jarocka-Krzemkowska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że na miejscu zdarzenia interweniowało pięć jednostek straży pożarnej. Powiedziała także, że incydent miał miejsce na strzeżonym przejeździe kolejowym, wyposażonym w sygnalizatory świetlne.
Trwają intensywne działania mające na celu ustalenie przyczyn tej tragedii. W pociągu, który jechał z Gdyni do Bielska Białej, podróżowało 105 pasażerów. Na szczęście, żadnej z tych osób nic się nie stało. Na miejscu wypadku pojawił się także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Polskie Linie Kolejowe PKP, które są operatorami infrastruktury, utrzymują, że sygnalizacja na przejeździe działała poprawnie. Równocześnie apelują do wszystkich użytkowników drogi o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.