W czwartek, w Bydgoszczy, służby ratownicze miały do czynienia z ponurym zadaniem. Pod Mostem Fordońskim, z rzeki Wisły zostały wydobyte zwłoki mężczyzny. Do chwili obecnej nie udało się ustalić tożsamości nieszczęśnika – taką informację przekazała kom. Lidia Kowalska, reprezentująca dział komunikacji społecznej policji w Bydgoszczy.
Alarmujące znalezisko zostało zgłoszone przez jedną z osób, które tego dnia przechadzały się wzdłuż brzegu rzeki. Na miejsce natychmiast skierowano kilku funkcjonariuszy policji i prokuratora, a także zespół strażaków – trzy pełne ekipy ratunkowe oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego PSP, która dysponowała dwoma łodziami.
Kom. Kowalska poinformowała, że na chwilę obecną trwają intensywne działania mające na celu ustalenie tożsamości ofiary. Przewiduje się wykonanie sekcji zwłok, co pomoże odpowiedzieć na wiele pytań. Jedna z hipotez, którą aktualnie sprawdza policja sugeruje, że mogło to być ciało 38-letniego mężczyzny, który zaginął i prawdopodobnie utonął w poprzednią niedzielę w miejscowości Górsk koło Torunia – zaznacza kom. Kowalska.