Niezwykłe zdarzenie miało miejsce w zielonym zakątku Piasków. Decyzję o poszukiwaniu firmy specjalizującej się w sprzątaniu terenów, które mogłaby zająć się usunięciem dziwnych konstrukcji wykopanych w ziemi i ukrytych między drzewami, podjął urząd miejski. To właśnie mieszkańcy tego obszaru interweniowali i domagali się likwidacji nietypowych 'osiedli’. Zaskakujące jest jednak to, że opinie na ten temat są dość zróżnicowane.
Władze miasta wyznaczyły zadanie dla potencjalnego wykonawcy – usunąć wszystkie niecodzienne struktury znajdujące się na obrzeżach lasu, dokładnie przy ulicy Gościeradzkiej w Piaskach. Za to specyficzne zlecenie odpowiada Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Bydgoszczy.
Na miejscu można natknąć się na coś, co przypomina platformę zawieszoną na drzewach na wysokości niemal trzy metry od ziemi. Ta niepozorna 'budowla’ jest ukryta pod plandeką dostępną do zakupienia w prostym sklepie z akcesoriami campingowymi. Platforma została przytwierdzona do pozostałych drzew przy użyciu żerdzi. Pod nią wykopano dość obszerną jamę, w której prowadzą schody do dwóch innych jam, które są ukryte i zamaskowane za pomocą prymitywnego systemu belek wykonanych z gałęzi i chrustu.