Opera komiczna „Così fan tutte” doznaje obecnie swojego drugiego życia, ciesząc się rosnącym zainteresowaniem w polskich teatrach operowych. Opera Nova również dostrzegła jej urok i po raz pierwszy wprowadziła ją do swojego repertuaru dwa lata temu. Oferuje ona teraz możliwość ponownego obejrzenia tego dzieła Mozarta, które było ostatnią z jego oper komicznych, na spektaklach zaplanowanych na 20, 21 i 22 października.
Fabuła opery wydaje się być skoncentrowana przede wszystkim na intrygach miłosnych i zabawnych przebraniach, co przypomina poprzednio grane w Bydgoszczy „Wesele Figara”. Jednakże, pod powierzchownymi elementami komediowymi ukryte są głębsze treści dotyczące niebezpiecznej gry manipulacji i wykorzystywania ludzkich emocji. To jest tematyka, którą wcześniej poruszała powieść „Niebezpieczne związki” Choderlosa de Laclosa, która ma zostać przedstawiona na scenie bydgoskiej w formie baletu już 11 listopada.
W interpretacji Pawła Szkotaka, bohaterowie „Così fan tutte” przenoszą się przez czas i przestrzeń, pojawiając się w różnych epokach historycznych. Te podróże podkreślają dramat libretta i są akcentowane poprzez detale kostiumów. Jak podkreślił reżyser, chociaż opera to przede wszystkim miejsce, gdzie można delektować się piękną muzyką i bogatymi strojami, to jest to także przestrzeń do zderzenia się z emocjami i myślami żywych, fascynujących bohaterów. Mimo zmiany dekad, kostiumy i zwyczaje, pytania pozostają niezmienne: Czy jestem kochany? Czy mogę zaufać?