W nadchodzących wyborach samorządowych, dwoje byłych dziennikarzy oraz aktualny członek sejmiku województwa zamierzają rywalizować o stanowisko radnego w Radzie Miasta Bydgoszcz. Kandydat na stanowisko prezydenta miasta, Łukasz Schreiber, w dniu 19 lutego planuje zaprezentować następny punkt swojego programu wyborczego.
Bydgoska Prawica, to koalicja utworzona przez miejscowe oddziały PiS, Konfederacji oraz grupy konserwatywnych, przedstawiła swoje listy wyborcze na rozgrywki samorządowe w 2024 roku. „To jest zjednoczenie środowisk konserwatywnych, nie skupiamy się tutaj na ugrupowaniach politycznych, ale raczej na ludziach. Większość z nas nie jest związana z żadną partią, ale łączy nas miłość do naszego miasta” – powiedziała Katarzyna Siembida, moderatorka wydarzenia. Siembida, która jest byłą dziennikarką TVP3 Bydgoszcz i kandyduje na stanowisko radnej z drugiego miejsca w okręgu piątym, który obejmuje m.in. Kapuściska, zapytała zebranych: „Czy wierzycie w ten projekt, tak jak my?” – na co odpowiedzieli twierdząco.
Na wydarzeniu wystąpił także poseł Piotr Król, który rozpoczął spotkanie swoim przemówieniem. „Ktoś w końcu musi w Bydgoszczy zdecydować, jaka jest obecna sytuacja miasta, jakie są najważniejsze problemy mieszkańców i z jakimi wyzwaniami będzie musiała się zmierzyć drużyna prawicy” – stwierdził polityk pochodzący z Fordonu. W swoim przemówieniu, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury skupił się na problematyce transportu publicznego. „Nie będziemy się bali podejmować takich wyzwań” – dodał.
„Mam nieodparte wrażenie, że przez wiele lat Bydgoszcz tkwiła w korku we wielu różnych dziedzinach” – kontynuował poseł z Fordonu.