Podczas rutynowej patroli ulicą Armii Krajowej, w kierunku Osielska, dwaj funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy dostrzegli nietypową sytuację. Na lewym pasie ruchu leżał duży ptak, co natychmiast skłoniło policjantów do zatrzymania radiowozu – opowiada Lidia Kowalska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy.
Niecodzienna interwencja miała miejsce na drodze prowadzącej do Osielska. Aspirant Karolina Wolter i sierżant sztabowy Krzysztof Idczak, odpowiedzialni za patrolowanie tej okolicy, niezwłocznie podjęli decyzję o zabezpieczeniu ptaka. Zatrzymali swój radiowóz na poboczu, a następnie aspirant Wolter ostrożnie zbliżyła się do leżącej istoty.
Na pierwszy rzut oka wydawało się, że to jastrząb. Jednak po bliższych oględzinach okazało się, że to myszołów. Ta niespodziewana zmiana gatunku ptaka jedynie podkreślała nietypowość tej policji.