Przy ulicy Kossaka na terenie bydgoskiego osiedla Szwederowo doszło do zdarzenia, które wymagało natychmiastowej reakcji służb ratowniczych. Pożar jednokondygnacyjnego domu był zagrożeniem, na które błyskawicznie zareagowały trzy zespoły straży pożarnej. Tego samego dnia strażacy mieli również za zadanie stawić czoła ogniom trawiącym pola zarówno w Bydgoszczy, jak i w Solcu Kujawskim.
Alarmujące wiadomości dotarły do komendy straży pożarnej w Bydgoszczy tuż przed szesnastą godziną. Poinformowano o tym, że płomienie wybuchły w budynku mieszkalnym na parterze, usytuowanym przy ulicy Kossaka. Działania gaśnicze na miejscu przeprowadziły trzy drużyny strażackie, między innymi z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 1 z Bydgoszczy oraz ze szkolnej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej.
Mimo niepotwierdzonych informacji sugerujących podpalenie jako przyczynę zdarzenia, dyżurny oficer z Miejskiego Stanowiska Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy potwierdził, że płonące okno było głównym miejscem zdarzenia. Jego działania oraz pozostałych strażaków na miejscu zostały już zakończone.
Informacje o rzekomym podpaleniu domu przez grupę młodych ludzi pojawiły się na portalu Bydgoszcz 998. Odpytywany na ten temat oficer z MSK KM PSP w Bydgoszczy nie zaprzeczył tym doniesieniom, ale równocześnie nie potwierdził ich prawdziwości. Na miejscu działań gaśniczych znajdowały się również dwa radiowozy policji, co sugeruje, że śledztwo w sprawie przyczyn wybuchu pożaru prawdopodobnie zostanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy tej służby.