Kolejny rozdział w historii bydgoskiego kościoła Matki Boskiej Nieustającej Pomocy

Symbolizujący bogatą historię i imponującą architekturę, kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy jest jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc Bydgoszczy. Jest to miejsce, które nosi ślady przerażającej przeszłości – 21 mieszkańców Szwederowa zostało tu rozstrzelanych przez Niemców we wrześniu 1939 roku. Zbliża się stulecie parafii, a na horyzoncie pojawiają się ambitne plany renowacji wnętrza świątyni.

Na placu budowy góruje 16-metrowe rusztowanie, na którym pracuje ponad dwudziestoosobowa ekipa, mająca za zadanie przywrócić świątyni jej pierwotną świeżość i blask. To pierwsze od sześciu dekad prace malarskie na tak dużą skalę, które są prowadzone wewnątrz kościoła.

Nic nie jest pomijane w procesie odnawiania. Wszystkie ściany i filary poddawane są gruntownym pracom renowacyjnym. Freski jednak zostają nietknięte ze względu na skomplikowany i czasochłonny proces ich odnawiania, wymagający umiejętności artysty – wyjaśnia ks. prałat Andrzej Kłosiński, proboszcz parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Bydgoszczy.