Poranne godziny szczytu na drodze ekspresowej S5 pod Bydgoszczą zostały zakłócone przez poważne zderzenie ciężarówki z autem dostawczym. Wypadek w miejscowości Lisi Ogon spowodował nie tylko pożar jednego z pojazdów, ale również wielogodzinne utrudnienia dla tysięcy kierowców jadących w kierunku Trójmiasta.
Dramatyczne chwile o świcie na S5
Około godziny 6:00 rano służby ratunkowe zostały wezwane na odcinek drogi S5 między Lisim Ogonem a Pawłówkiem. Tam kierowca ciężarówki najechał na zaparkowany na poboczu Fiat Doblo, co doprowadziło do utraty kontroli nad pojazdem i uderzenia w bariery ochronne. Siła uderzenia była na tyle duża, że ciężarówka stanęła w płomieniach.
Wszystkie trzy osoby uczestniczące w zdarzeniu – dwóch mężczyzn z ciężarówki oraz kierowcę samochodu dostawczego – udało się ewakuować z pojazdów jeszcze przed przybyciem pierwszych jednostek ratunkowych. To prawdopodobnie uratowało im życie, szczególnie w przypadku osób jadących płonącą ciężarówką.
Szybka reakcja służb ratunkowych
Do akcji ratunkowej skierowano znaczące siły – cztery zastępy straży pożarnej z Bydgoszczy, zespoły pogotowia ratunkowego oraz patrol drogówki. Strażacy musieli nie tylko ugasić pożar ciężarówki, ale również zabezpieczyć miejsce wypadku przed kolejnymi zdarzeniami.
Wszyscy uczestnicy wypadku zostali przebadani przez ratowników medycznych. Jeden z pasażerów ciężarówki trafił do szpitala na obserwację, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostałe osoby nie wymagały hospitalizacji. Policyjne badania wykazały, że żaden z kierowców nie był pod wpływem alkoholu.
Paraliż komunikacyjny na kluczowej trasie
Wypadek sparaliżował ruch na jednej z najważniejszych tras komunikacyjnych łączących Bydgoszcz z północą Polski. Droga S5 w kierunku Gdańska została całkowicie zablokowana na kilka godzin, co spowodowało ogromne korki i zmusiło kierowców do szukania tras objazdowych.
Dopiero po kilku godzinach intensywnych prac porządkowych udało się przywrócić częściowy ruch. Obecnie pojazdy poruszają się tylko jednym pasem, co nadal powoduje spowolnienia i wydłuża czas przejazdu. Pełne przywrócenie ruchu planowane jest po zakończeniu wszystkich czynności technicznych i śledczych.
Co wydarzyło się na drodze S5 – najważniejsze fakty
Poranek na drodze ekspresowej S5 pokazał, jak szybko sytuacja na drodze może się skomplikować. Zderzenie dwóch pojazdów dostawczych, choć na szczęście bez ofiar śmiertelnych, sparaliżowało ruch na kluczowej trasie komunikacyjnej regionu. Szybka reakcja służb ratunkowych i fakt, że uczestnicy zdołali opuścić pojazdy przed pożarem, zapobiegły tragedii. Dla kierowców korzystających z tej trasy to przypomnienie o konieczności zachowania szczególnej ostrożności, zwłaszcza podczas zatrzymywania się na poboczu drogi ekspresowej.