Śledczy finalizują śledztwo w sprawie tragicznego incydentu, który miał miejsce w restauracji na ulicy Fordońskiej, gdzie zmarł 38-letni mężczyzna po ataku nożownika. Akt oskarżenia w tej sprawie został teraz przekazany do sądu i podejrzany musi stawić czoła możliwości spędzenia nawet 25 lat za kratami.
Prokurator Dariusz Bebyn, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ, potwierdził przekazanie aktu oskarżenia do sądu. Śledztwo oficjalnie zakończyło się w sierpniu, a oskarżonym o zabójstwo jest 43-latek. Wydarzenie, które stało się przedmiotem dochodzenia, miało miejsce 9 lutego bieżącego roku w lokalu KFC na ulicy Fordońskiej w Bydgoszczy. Jak wynika z informacji, był to wynik niezaakceptowania przez jednego mężczyzną faktu, że kobieta, którą kochał, wybrała innego partnera.
Adam Lis, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ, potwierdził, że kobieta była przesłuchiwana i potwierdziła, że doszło do konfliktu pomiędzy dwoma mężczyznami na tle osobistym. Świadkowie zdarzenia relacjonowali, jak jeden z mężczyzn siedział i jadł w lokalu, kiedy drugi mężczyzna wszedł do środka. Rozpoczęli kłótnię, a następnie wyszli na zewnątrz. Później widzieli, jak mężczyzna, który wcześniej siedział w restauracji, upadł na ziemię. Początkowo myśleli, że stracił przytomność, ale po chwili zauważyli krew. Zanim ktokolwiek zdążył zareagować, jeden mężczyzna dźgnął nożem drugiego.
Po publikacji informacji o tej sprawie, redakcja otrzymała wiadomość od kolejnego świadka. W swojej korespondencji twierdził on, że faktografia przedstawiona początkowo różni się od rzeczywistości. Redakcja próbowała uzyskać więcej szczegółów na ten temat, jednak informator nie podjął decyzji o ujawnieniu swojej perspektywy na wydarzenia.