W środowe popołudnie w Ciechocinku doszło do nieudanej próby włamania, która wzbudziła czujność lokalnej społeczności. Szczęśliwie, dzięki szybkiej reakcji właściciela posesji, sprawca został spłoszony i nie zdążył dostać się do wnętrza domu. Włamywacz, który uszkodził roletę antywłamaniową, został szczegółowo opisany przez pokrzywdzonego. To pozwoliło policjantom z Aleksandrowa na szybkie podjęcie działań.
Efektywna akcja policji
Zaledwie po kilkunastu minutach od zgłoszenia, funkcjonariusze zlokalizowali podejrzanego mężczyznę na jednej z ulic Ciechocinka. 48-latek, którego strój i zachowanie odpowiadały opisowi, został natychmiast zatrzymany. Po przewiezieniu do aresztu, rozpoczęto intensywne czynności śledcze mające na celu zebranie pełnego materiału dowodowego.
Kolejne odkrycie i zarzuty
Podczas dalszego dochodzenia, policjantom udało się powiązać zatrzymanego z innym włamaniem, które miało miejsce kilka dni wcześniej w Służewie. W podobny sposób włamywacz dostał się do wnętrza innej posesji, skąd skradł alkohol. Te dodatkowe dowody znacznie obciążyły podejrzanego, zwiększając jego odpowiedzialność karną.
Decyzja prokuratury
W piątek, podejrzany stanął przed prokuraturą, gdzie oficjalnie usłyszał ciężkie zarzuty. Na wniosek policji z Aleksandrowa, sąd zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara więzienia, która może sięgnąć nawet 10 lat.
Cała sytuacja pokazuje, jak skuteczna może być praca policji, gdy działa szybko i zdecydowanie. Sprawca, który początkowo wydawał się być nieuchwytny, dzięki determinacji funkcjonariuszy, został zatrzymany i postawiony przed wymiarem sprawiedliwości.
Źródło: Policja Kujawsko-Pomorska
