Na przestrzeni ostatniego roku, zatrudnienie w polskiej policji uległo znacznemu zmniejszeniu. Aktualnie w służbie policyjnej pozostaje niecałe 96 tys. osób, co jest znacznie mniej niż oczekiwane 107 tys. zatrudnionych.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy doszło do dużego spadku liczby pracowników w strukturach policji. Dokładnie rok temu zatrudnienie oscylowało wokół 100 tys. osób przy zapotrzebowaniu na blisko 105 tys. etatów. Sytuacja była zatem lepsza, jako że brak pracowników był dwukrotnie mniejszy i wynosił jedynie 5%.
Mariusz Sokołowski, były rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji przekonuje, że im więcej jest niewypełnionych stanowisk w policji, tym gorzej dla bezpieczeństwa obywateli. Więcej wolnych miejsc oznacza bowiem mniej patroli oraz mniej funkcjonariuszy realizujących swoje codzienne obowiązki na ulicach.
Aby załagodzić ten kryzys kadrowy, komendy policji w całym kraju robią wszystko, aby przyciągnąć potencjalnych kandydatów i prowadzą stałe rekrutacje. Nie inaczej jest w przypadku Bydgoszczy, gdzie również trwa całoroczny nabór.
Komisarz Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy informuje: „Na dzień 1 listopada mieliśmy 123 wolne miejsca na 1007 etatów. To oznacza, że mamy do pokrycia niedobór wynoszący 12,21%”.