Przedsiębiorstwo z województwa kujawsko-pomorskiego dopuściło się fałszowania dokumentów w celu pozyskania odpadów. Posługując się pośrednikami, wprowadziło w błąd dziewięć firm z regionu Pomorza. Jak informuje Radosław Rzepecki, zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, doszło do ponad 850 transportów nielegalnych odpadów o łącznej masie prawie 20 tys. ton.
Odkryto, że firma z województwa kujawsko-pomorskiego pozyskiwała odpady od przedsiębiorstw z Pomorza, stosując nielegalne praktyki. W ramach procederu wykorzystano sfałszowane zezwolenie na gromadzenie i przetwarzanie odpadów.
Nieprawidłowości zostały wykryte przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, który powiadomił swojego odpowiednika w Gdańsku o nielegalnym działaniu firmy. W sfałszowanym dokumencie dotyczącym zezwolenia na zbieranie odpadów dodano trzy rodzaje substancji: mieszankę odpadów budowlanych, ustabilizowane osady ściekowe oraz odpady pochodzące z mechanicznej obróbki innych odpadów, takie jak rozdrobnione i zmieszane materiały.