Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego oraz różnych komisariatów, które operują pod egidą Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, przeprowadzili w piątek dwuetapową operację. Celem tej akcji było wyławianie z ruchu kierowców, którzy zdecydowali się usiąść za kierownicą po spożyciu alkoholu.
Nad ranem, od 6:00 do 8:00, oraz pod wieczór, między 18:00 a 20:00, funkcjonariusze uruchomili operację o kryptonimie „Trzeźwy kierujący”. Podczas tej akcji kontrolowali stan trzeźwości kierowców na różnych ulicach w Bydgoszczy, takich jak Artyleryjska czy Kamienna. Interwencje miały miejsce także na terenie powiatu bydgoskiego. Niestety, mimo ciągłych działań i kampanii społecznych, policjanci zauważyli, że nadal zdarzają się osoby, które prowadzą pojazdy po spożyciu alkoholu – wynika z raportu komendy miejskiej.
Podczas dwóch czterogodzinnych etapów operacji, funkcjonariusze skontrolowali w sumie 1380 kierujących. Niestety, wśród nich znalazł się jeden nietrzeźwy kierowca, który zdecydował się prowadzić pojazd po spożyciu alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 37-letni mężczyzna miał we krwi 1,9 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że nie posiadał on nawet uprawnień do prowadzenia pojazdu, a mimo to siedział za kierownicą skody.