W Bydgoszczy odbył się nietypowy marsz survivalowy, w którym udział wzięły zespoły reprezentujące siedem liceów oraz dwie techniczki. Wydarzenie to zostało zorganizowane przez IV Liceum Ogólnokształcące, celebrowane w ramach 70. rocznicy powstania tej placówki edukacyjnej.
Krzysztof Chabasiński, nauczyciel geografii w IV Liceum Ogólnokształcącym, tłumaczył, że uczestnicy mieli do wykonania różnorodne zadania, które oscylowały na pograniczu wiedzy o krajoznawstwie, turystyce oraz historii Bydgoszczy i jej ciekawych miejsc. Wśród punktów, przez które przechodzili uczestnicy, znalazły się m.in. Młyny Rothera, Wyspa Młyńska, śluza trapezowa, Kanał Bydgoski czy Wieża Ciśnień. Chabasiński podkreślił, że reguły zabroniły korzystania z komunikacji miejskiej czy telefonów komórkowych, a nawet hulajnogi.
Agnieszka Chojnacka, nauczycielka z Zespołu Szkół Elektronicznych, zwróciła uwagę, że marsz przez miasto to połączenie zabawy i rywalizacji, co zawsze przyciąga uczniów. W jej drużynie większość stanowili uczniowie spoza Bydgoszczy, dla których był to pierwszy kontakt z wieloma miejscami na trasie marszu. Chojnacka przyznała, że niektórzy obawiali się długich odcinków do pokonania, ale była przekonana o ich sile i determinacji.
W ramach obchodów 70-lecia IV Liceum Ogólnokształcącego, 15 czerwca zaplanowane są również jubileuszowa gala w Filharmonii Pomorskiej oraz bal w jednym z bydgoskich hoteli.