Koniec sierpnia i początek września przyniósł niecodzienną sytuację w Bydgoszczy, gdzie na wolności zostały odkryte trzy pytony. Jak na razie, nie jest znane źródło ich pochodzenia. Choć mogło wydawać się, że ze względu na ich imponujący rozmiar – około 3 metry długości oraz wagę prawie 10 kg – mogą stanowić zagrożenie, okazało się, że zwierzęta te nie wykazywały agresji. W chwili obecnej, dla dwóch z nich poszukiwane są nowe domy. Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Bydgoszczy ma nadzieję, że tym razem trafione zostaną odpowiedzialne osoby.
Koniec sierpnia przyniósł nieoczekiwane odkrycie w okolicach Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Na Skarpie”, gdzie pies odnalazł pytona o długości 2,5 metra. Właściciel psa natychmiast skontaktował się z lokalnymi służbami. W ciągu następnych kilku tygodni, w obszarze jednego kilometra odnaleziono kolejne dwa pytony.
Izabella Szolginia, dyrektor Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Bydgoszczy, zwróciła się z apelem o adopcję dwóch pytonów. Podkreśliła jednak, że przyszły właściciel musi zapewnić odpowiednie warunki dla tych niezwykłych zwierząt.
Obecnie trwają starania o znalezienie nowych domów dla pytonów. Wymagane jest nie tylko chęci do adopcji egzotycznego zwierzęcia, ale również dowody na to, że potencjalny dom będzie odpowiednim miejscem dla tych porzuconych gadów. Kluczowe jest zapewnienie właściwego terrarium, wraz z odpowiednim podłożem, temperaturą i wilgotnością.
Krzysztof Maraś, hodowca zwierząt egzotycznych, zauważa również, jak ważne jest karmienie pytonów mrożonym pokarmem, a nie żywym. Jego zdaniem, podawanie żywego pokarmu stanowi działanie niehumanitarne i nie przynosi żadnych dodatkowych korzyści.