Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) odzyskuje swoją zlikwidowaną delegaturę w Bydgoszczy, co cieszy między innymi lokalnego posła PiS, Łukasza Schreibera. Delegatura ta została zlikwidowana kilka lat temu przez ówczesną premier Beatę Szydło.
W 2017 roku, kiedy to Beata Szydło sprawowała funkcję premiera, podjęto decyzję o likwidacji dziesięciu terenowych delegatur ABW spośród 15 działających wówczas. Skasowanie dotknęło placówek w Krakowie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Radomiu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu, Zielonej Górze i właśnie w Bydgoszczy. Dodatkowo rok wcześniej – w kwietniu 2016 roku – zdecydowano się na zamknięcie stołecznej delegatury ABW w Warszawie, która istniała od pięciu lat.
Ta znaczna zmiana struktury ABW jest uważana za jedną z największych rewolucji w polskich służbach specjalnych podczas rządów partii Prawo i Sprawiedliwość. Zlikwidowane delegatury, które wcześniej działały jako duże, niezależne jednostki, zostały zmniejszone do roli mniejszych wydziałów terenowych podlegających większym placówkom. Na przykład bydgoska delegatura stała się oddziałem zamiejscowym delegatury w Gdańsku, a Opole, Kraków i Łódź znalazły się pod jurysdykcją Katowic.