Jednego z uczestników napadu rabunkowego, który miał miejsce w punkcie sprzedaży alkoholu w Bydgoszczy, udało się zatrzymać służbom policyjnym. Mężczyzna, który jest 31-letnim rezydentem tego miasta, otrzymał karę ograniczenia wolności na okres trzech miesięcy.
W czwartkowy poranek, 31 sierpnia, jeden z klientów sklepu monopolowego położonego przy ulicy Śniadeckich w Bydgoszczy, zachowując się agresywnie, wszedł do środka i samowolnie zaczął wybierać butelki z alkoholem z półek.
Podczas tych działań, groził on przemocą pracownikowi sklepu oraz wykorzystaniem niebezpiecznej broni. W celu pomocy w przestępstwie, wezwał swojego partnera, który pomógł mu w kradzieży produktów. To nie był jednak koniec ich działania. Po chwili pierwszy z mężczyzn wrócił do sklepu, lecz tym razem w celu nabycia papierosów. Kiedy sprzedawca, obawiający się napastnika, przekazał mu żądane towary – informuje komisarz Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Śledczy z centrum Bydgoszczy tego samego dnia dokonali identyfikacji i zatrzymania jednego z winnych. Mężczyzna przebywał właśnie w swoim domu. Chodzi o 31-letniego mieszkańca miasta, który pierwszy wszedł do sklepu i rozpoczął kradzież. Został on umieszczony w policyjnym areszcie i usłyszał zarzuty dotyczące jego udziału w kradzieży z użyciem przemocy. W piątek 1 września sąd uwzględnił wniosek policji oraz prokuratury i postanowił o aresztowaniu na 3 miesiące podejrzanego.