Podczas tradycyjnej Wigilii pod Gołym Niebem, działacze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu oraz Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej, przedstawili zapierającą dech w piersiach koncepcję stworzenia nowej przystani jachtowej w dzielnicy Stary Fordon. Propozycja ta, to kolejny krok do ożywienia nadwiślańskich terenów rekreacyjnych.
Marcin Karasiński, pełniący rolę wiceprezesa Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej, podkreślił jak ważna dla Polaków była Wisła do lat 70. XX wieku. To właśnie tam tłumy ludzi uprawiały turystykę i korzystały z możliwości rekreacyjnych. Obecnie zauważamy odrodzenie zainteresowania rzeką przez Polaków. Wielu miastach w naszym kraju powstają nowe przystanie, porty są odnawiane, a plaże i miejsca rekreacji odbudowywane. Na Wisłę wraca życie. Możemy spotkać tam coraz więcej statków, łodzi, żaglówek oraz kajaków.
Pomysł na budowę nowej przystani w Starym Fordonie został zaprezentowany przez działaczy NOT za pomocą krótkiego filmu prezentującego ich wizję. Przystań jachtowa miałaby powstać tuż obok nowo oddanego do użytku umocnionego nabrzeża i bulwaru nad Wisłą. Film został pokazany podczas Wigilii pod Gołym Niebem, która miała miejsce na Rynku w Starym Fordonie i była połączona z uroczystością oddania do użytku nowego nabrzeża.
Hanna Rzadkosz-Florkowska, wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu, również wyraziła swoje poparcie dla tego ambitnego projektu.