Młody hodowca z Bydgoszczy otwiera pierwszy w regionie jajomat

Począwszy od dziecięcej fascynacji pracy rolnika, Maksym Zięba z Tryszczyna pod Bydgoszczą przekształcił swoje marzenia w rzeczywistość. W wieku 12 lat rozpoczął hodowle kur nabytych na własną rękę po dokładnym studiowaniu instrukcji i porad znalezionych w internecie, mimo że nikt z jego rodziny nie był powiązany z rolnictwem. Dziś, stając się pełnoprawnym hodowcą drobiu, nie wyobraża sobie życia inaczej. Ostatnio postawił pierwszy jajomat przed swoim domem, oferując świeże, organiczne jaja dostępne o każdej porze dnia i nocy.

Jest to pierwszy taki automat do sprzedaży jaj w tym rejonie, umiejscowiony przy ulicy Nad Brdą 141 w Tryszczynie. Lodówka jest codziennie wieczorem uzupełniana świeżymi jajami z ekologicznego chowu. Dostosowany do potrzeb klientów, jajomat czynny jest 24 godziny na dobę, a płatności można dokonywać gotówką, przelewem bankowym lub blikiem. Cena za jedno jajo wynosi 1,30 zł.

Gdy 19-letni Maksym Zięba ogłosił tę nowość na Facebooku, spotkał się z entuzjastycznymi reakcjami internautów. W komentarzach i wiadomościach przesyłanych przez media społecznościowe, użytkownicy gratulowali mu jego sukcesu, chwalili kreatywność, a także doceniali pasję i zaangażowanie młodego rolnika.