Pierwsza debata kandydatów na prezydenta miasta Bydgoszcz – pełna refleksji i dynamicznego dialogu

26 marca odbyło się pierwsze spotkanie wszystkich czterech kandydatów na stanowisko prezydenta Bydgoszczy, które zorganizowane zostało przez Wydział Nauk o Polityce i Administracji. Miejsce debaty to Biblioteka Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Udział w niej wzięli: przedsiębiorczyni Maja Adamczyk z Europejskiej Lewicy, obecny prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski z Koalicji Obywatelskiej, radna i wiceprzewodnicząca Rady Miasta z KO – Joanna Czerska-Thomas reprezentująca Trzecią Drogę oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości – Łukasz Schreiber z Bydgoskiej Prawicy.

Struktura debaty była trójpodziałowa: pytania od prowadzącego do kandydatów, pytania wzajemne między kandydatami oraz pytania zgłaszane przez publiczność. Sala, którą udostępniła bydgoska uczelnia, była wypełniona niemalże do ostatniego miejsca.

Dzień przed oficjalną debatą, Marcin Kupczyk – redaktor Polskiego Radia PiK, przeprowadził rozmowę z kandydatami w ramach cyklu debat prezydenckich z pięciu miast województwa. Debaty te charakteryzowały się nieco większą statycznością i monotonnością, wynikającą z ograniczonego czasu na wypowiedzi. Natomiast spotkanie na terenie UKW dostarczyło okazji do bardziej spontanicznego i dynamicznego zapoznania się z kandydatami. Każdy z nich prezentował swoje wizje jak uczynić Bydgoszcz lepszym miastem dla jego mieszkańców.

Charakterystycznym aspektem debaty było skupienie uwagi trzech kandydatów na obecnym prezydencie, który był krytykowany za swoje dotychczasowe rządy. Rafał Bruski z gracją odpierał ataki, korzystając z doświadczenia i praktycznej wiedzy o realiach zarządzania miastem. Pozostali kandydaci prezentowali swoje aspiracje i marzenia o przyszłości Bydgoszczy. Bruski, zdając sobie sprawę z istotności bliskiej relacji z mieszkańcami oraz konfrontacji planów z rzeczywistymi możliwościami finansowymi miasta, podkreślał ograniczenia wprowadzone przez rząd PiS, które pozbawiły Bydgoszcz 500 mln zł dochodów. W kontekście tych wyzwań skupił się na rozwoju planów inwestycyjnych, mając na uwadze przyszłe miliardowe środki dla miasta.