Autobusy na ulicach Bydgoszczy nierzadko borykają się z problemem spóźnień lub całkowitego opuszczenia wyznaczonych kursów. Znajduje to odzwierciedlenie najbardziej na liniach numer 71 i 54, gdzie niekiedy przez kilka następnych kursów autobus nie pojawia się na przystanku. Taka sytuacja wprowadza zamieszanie w plany dnia mieszkańców Bydgoszczy, którzy nie są pewni, czy uda im się dotrzeć do miejsca przeznaczenia na czas.
Magazyn „Wspólnota” niedawno przedstawił zestawienie polskich samorządów pod kątem dopłat do transportu publicznego, z którego wynika, że Bydgoszcz kontynuuje trend rosnących dopłat do komunikacji miejskiej.
Pasażerowie bydgoskich autobusów wyrażają swoje frustracje związane z nieregularnością kursów. Opóźnienia i rezygnacja z niektórych kursów to dla nich poważny problem, który może negatywnie wpłynąć na organizację ich codziennego życia.
Podkreślono, że jest to prawdziwa tragedia. Istnieje możliwość, że rano zostaną anulowane trzy kursy, a następnie kolejne trzy w ciągu popołudnia. Taka sytuacja jest nie do zaakceptowania – zwraca uwagę jedna z pasażerek.