Ul. Wojska Polskiego stała się miejscem tragicznego zdarzenia, gdy do poważnego wypadku doszło w pobliżu dawnych terenów Zachemu. Tym razem niestety, mimo heroicznego starania o zachowanie życia kierowcy, mężczyzna poniósł śmierć.
Niespełna doba temu, dokładnie koło godziny 21:00, za bramą byłego zakładu chemicznego Zachem przy ul. Wojska Polskiego, miało miejsce zgubne zdarzenie drogowe. Samochód osobowy, jadący z nadmierną prędkością, uderzył ze znaczną siłą w konstrukcję wspierającą przewody.
Po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu, natychmiast na miejsce skierowano dwie jednostki straży pożarnej. Kierowca pojazdu został przygnieciony przez fragmenty swojego samochodu i był uwięziony we wraku. By uwolnić go, strażacy byli zmuszeni skorzystać z narzędzi hydraulicznych. Po wydobyciu go ze zniszczonego pojazdu, poszkodowany został przekazany w ręce profesjonalistów z Zespołu Ratownictwa Medycznego.
Jak podaje miejscowa policja, mimo niezmordowanej walki o życie mężczyzny przez służby ratownicze i medyków, nie udało się go uratować. Niestety, jego życie nie mogło zostać zachowane.